Po zakończeniu finałów i upływie terminu kontraktowania przypadającego na 1 listopada możemy oficjalnie ogłosić, że głupi sezon NRL jest otwarty.

W bagno plotek i domysłów wprowadzimy zdrowy rozsądek dzięki wznowieniu Smart Signings i analizie tego, gdzie kluby są słabe, co muszą poprawić i gdzie mogą to znaleźć. Oczekuj statystyk, profili i spostrzeżeń wraz z dostępnymi i realistycznymi opcjami. Nie spodziewaj się plotek.

Kiedy otwarte jest słynne okno Premiership? Kiedy Parramatta dotarła do Wielkiego Finału w 2022 roku, wydawało się, że ich finał jest już gotowy, aby zakończyć krzywdę trwającą trzydzieści lat.

Jednak w 2023 r. wydarzyło się właściwie wszystko, co mogło pójść nie tak. Stracili Juniora Paulo i Reagana Campbella-Gillarda z powodu kontuzji, Mitchell Moses przegapił kawałek, Josh Hodgson nigdy nie zaczął grać, a Dylan Brown został wyrzucony na kilka miesięcy w połowie roku.

Dodajmy do tego koszmarny remis i Brad Fittler decyduje się wezwać wielu graczy do Origin w zamian za martwą bramkę – podczas gdy Parra rozegrała wiele meczów na żywo z rywalem w finale – a dla Brada Arthura był to kopniak za kopnięciem.

Pod wieloma względami dość trudno jest surowo krytykować trenera za zeszłoroczne niepowodzenia. Ma ustalony styl, w większości oparty na jednoczesnym wypuszczeniu na boisko Paulo i RCG.

Nie zdarzało się to jednak często – w mniej niż połowie dostępnych meczów para zaczynała z pierwszej linii.

Kiedy obaj byli włączeni, Arthur rutynowo zostawiał ich tam na zbyt długo, osłabiając ich skuteczność.

Jednak zaletą zeszłorocznego, karłowatego sezonu może być to, że rezerwowi, zwłaszcza Wiremu Greig i Joe Ofahengaue, są teraz dość dobrze osadzeni w składzie, a opcje obrony w postaci Ryana Mattersona, Bryce’a Cartwrighta i J’maine’a Hopgooda miały teraz lata sztandarowe.

Zestaw, jeśli uda im się to zrobić na boisku, jest naprawdę dobry i dobrze zaokrąglony. Mogą wcześnie zagrać mocno mocnymi działami, a następnie kontynuować grę środkiem bez zbytniego spadku.

To ten element gry rzuca światło na chęć podpisania kontraktu z Joshem Addo-Carrem. Pomoc Parry, zwłaszcza na lewym skrzydle, od pewnego czasu jest jego piętą achillesową.

W zeszłym roku wykorzystali nie mniej niż siedmiu skrzydłowych, a biorąc pod uwagę, że Maika Sivo opuścił tylko cztery mecze, problemem była druga drużyna.

Bailey Simonsson rozpoczął, a Sean Russell zakończył rok 2023 jako pierwszy wybór po lewej stronie, ale w międzyczasie Haze Dunster, Isaac Lumelume, Waqa Blake i Arthur Miller-Stephen mieli przewagę na skrzydle.

Gra na skrzydle w drużynie Brada Arthura również jest wyzwaniem, ponieważ w dużej mierze jego ataki opierają się na „utrzymywaniu farby”, jak to nazywa, gdzie Węgorze tworzą możliwie duże boisko, pozostając bardzo szerokie. Ciągłe zmienianie tej części pola wyraźnie nie pomaga.

Środek nie był dużo lepszy: Simonsson zakończył tam rok, ale Blake, Russell, a nawet Daejarn Asi również dostali szansę. Will Penisini w Sivo był zawsze obecny po drugiej stronie.

Jasne jest, że kombinacja brzegowa wymaga modernizacji. Simonsson ma swój ostatni rok w drużynie, a Morgan Harper, ściągnięty z Manly, ma tylko roczną umowę, więc w razie potrzeby jest zarówno gotówka, jak i miejsce w pierwszej trzydziestce.

Co więcej, istnieje brak równowagi pomiędzy składem Węgorzy i Buldogów, co może pomóc. Parra podobno zaoferowała Ryana Mattersona jako zastępcę wagi i z pewnością mogliby stracić środkowego, gdyby kupili Foxxa, biorąc pod uwagę, ile opcji obecnie tam oferują.

Josh Addo-Carr biegnie z piłką przeciwko Melbourne. (Zdjęcie: Daniel Pockett/Getty Images)

Każdy z Ofahiki Ogden, Makahesi Makatoa, Ky Rodwell czy Jirah Momoisea – wszyscy w ostatnim roku – może zostać zwolniony, podczas gdy RCG, Greig, Ofahengaue i Hopgood znajdują się w klubie bez kontraktu na rok 2025.

Patrząc na opcje lewego skrzydła, jakie mogliby sprowadzić, grupa jest silna. Addo-Carr zasygnalizowałby zamiar, ale biorąc pod uwagę ogromną ilość miejsca na kapitalizację, którą mógłby wypełnić, z pewnością istnieją inne opcje.

Nick Cotric byłby tańszą, bardziej elastyczną opcją i prezentowałby się znacznie solidniej. Jeśli chcieli postaci Sivo-lite, mogli zrobić o wiele gorzej niż rozmawiać z Canberrą.

Ich statystyki nie są zbyt porównywalne, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że statystyki Cotrica są zniekształcone przez krótkie igraszki Ricky’ego Stuarta z zagraniem z nim w drugim rzędzie, ale Raider jest sprawdzonym standardem NRL i choć prawdopodobnie nie będzie wytwarzał magii takiej jak Addo-Carr, to jednak d stanowić ulepszenie bieżących opcji bez rozbijania banku.

Bardziej interesujący może być Daniel Tupou. Jeśli Eels myślą, że mogą wygrać w ciągu najbliższego roku lub dwóch lat – podczas gdy cała czwórka najlepiej zarabiających zawodników gra razem w szczytowym wieku – wówczas krótkoterminowy kontrakt z rekordowym strzelcem drużyny Roosters będzie miał całkowity sens.

Jest mało prawdopodobne, aby Tupou otrzymał nową umowę i jest mało prawdopodobne, aby rozpoczął sezon z Domem Youngiem i Josephem Suaalii przed nim w kolejności dziobania, ale jest lokalnym juniorem Parramatta i może być otwarty na powrót do kariery w późnej fazie.

SYDNEY, AUSTRALIA – 03 SIERPNIA: Daniel Tupou z the Roosters zostaje powalony podczas meczu 23 rundy NRL pomiędzy Sydney Roosters i Manly Sea Eagles na stadionie Sydney Cricket Ground 3 sierpnia 2023 r. w Sydney, Australia.  (Zdjęcie: Matt King/Getty Images)

Daniel Tupou atakuje Matt Lodge. (Zdjęcie: Matt King/Getty Images)

Tylko pod względem liczb Tupou pokonuje Foxxa. Robi więcej metrów, wykonuje znacznie więcej pracy i popełnia mniej błędów w obronie.

Istnieje niewielka stronniczość systemu w stosunku do niego, ponieważ Roosters generalnie radzą sobie lepiej niż Bulldogs, ale biorąc pod uwagę ceny obu graczy, jest to wyraźne zwycięstwo Tupou.

Co więcej, jest zawodnikiem, którego mogliby pozyskać teraz, gdy Chooks borykają się z napiętym pułapem wynagrodzeń – nie ma co się śmiać z tyłu – i mają nadmiar skrzydłowych, mając w rezerwie Lewisa Murphy’ego i ich domniemaną parę startową.

Skład Parry jest być może niedoceniany ze względu na to, jak rzadko udawało mu się wystawiać w zeszłym roku swoich najlepszych 17 zawodników, szczególnie w środku pola.

Jeśli uda im się zdobyć na boisku cokolwiek przypominającego ich podstawowy pakiet, powinno to pozwolić im na doładowanie w górę drabinki, ponieważ byli zmuszeni dawać swoim rezerwowym więcej minut, niż można było się spodziewać w 2023 r., co znacznie przyczyniło się do budowania głębi na rok 2024.

Jasne jest, gdzie leży teraz problem i chociaż nie zajmujemy się tutaj plotkami, dość wiarygodna plotka łącząca klub z Addo-Carrem sugeruje, że osoby odpowiedzialne za drużynę wiedzą, że największą słabością są także zewnętrzni obrońcy.

Teraz wystarczy, że będą działać. Istnieją opcje, ale może się zdarzyć, że Foxx nie będzie najlepszym z nich.



Źródło

Previous articleNie karm trolli i nie obwiniaj reżyserki Marvels Nii DaCosta za sprzedaż kasową filmu
Next articleMatthew Perry wyznał przed śmiercią swoje prawdziwe uczucia wobec Courteney Cox

LEAVE A REPLY

Please enter your comment!
Please enter your name here