Po tych wszystkich latach jasne jest, że Andy Murray i Rafael Nadal są okropni w jednej rzeczy – w poddawaniu się.
W sporcie, w którym mózg może zapewnić sukces w równym stopniu jak ciało, ta cecha od dawna pomogła Murrayowi i Nadalowi osiągnąć wzniosły status dwóch najlepszych graczy, którzy chwycili za rakietę. Murray wracał po dwóch setach częściej niż jakikolwiek inny zawodnik. Nadal wygrywał mecze z popękanymi żebrami i naderwanymi mięśniami. Przed meczami na French Open w 2022 roku przyjął zastrzyki przeciwbólowe i opuścił Paryż o kulach po rekordowym 14. zwycięstwie w tym turnieju.
Dopóki grali w tenisa, rywalizowali tak długo, jak długo mogli stać prosto – nawet czasami, gdy nie mogli. Po około ćwierć wieku tak wielu pozytywnych wzmocnień tego zachowania, ich mózgi są zaprogramowane tak, aby żyć i bawić się tylko w jeden sposób.
Alegdy sezon 2023 dobiega końca i zbliża się 11-miesięczna harówka w przyszłym roku, instynkt podpowiada im ścieżkę, której nikt nie chce podążać — goniąc za mirażem wspaniałego, książkowego zakończenia, którego doświadcza tak niewielu sportowców, zwłaszcza tenisistów, którzy muszą zdobyć całą chwałę samodzielnie, bez kolegów z drużyny niosących ich przez linię mety. Pete Sampras to zrozumiał, ale tylko w pewnym sensie.
Nie mając nic do udowodnienia, a ich dziedzictwo utrwaliło się dawno temu, 37-letni Nadal i 36-letni Murray udzielali zasadniczo tej samej odpowiedzi na pytanie, z którym często musieli się borykać w ciągu ostatnich dwóch lat, gdy zmagali się ze schorowanymi biodrami, bólami stóp i kostki i wiele innych kontuzji, żeby móc rozpocząć mecze: Dlaczego?
Oto Nadal w styczniu, po kulewaniu na podwyższeniu z powodu rozdzierającego bólu spowodowanego kontuzją biodra, której doznał podczas porażki w drugiej rundzie z Mackenzie McDonaldem podczas Australian Open – ostatniego meczu, w którym brał udział.
„To bardzo prosta rzecz: lubię to, co robię. Lubię grać w tenisa” – powiedział Hiszpan ze szklistymi oczami, a jego psychika ponownie została wstrząśnięta w związku z karierą pełną kontuzji. „To nie jest takie skomplikowane do zrozumienia, prawda? Kiedy lubisz robić jedną rzecz, w ostatecznym rozrachunku poświęcenie zawsze ma sens, ponieważ słowo „poświęcenie” nie jest takie. Kiedy robisz rzeczy, które lubisz, ostatecznie nie jest to poświęcenie.
A to był Murray w czerwcu w Surbiton pod Londynem, kiedy oczy tenisowego świata były zwrócone na Paryż, ale Murray grał w turniejach niższego szczebla na trawie, opuszczając większość sezonu na kortach ziemnych, aby przygotować się na trawiasty Wimbledon. gdzie uważał, że ma największe szanse na głęboki bieg w Wielkim Szlemie.
„Nie czuję, że próbuję utrzymać się do końca” – powiedział Murray dziennikarzom po zwycięstwie w pierwszej rundzie. „Chcę po prostu grać w tenisa, bo też to sprawia mi przyjemność. Podoba mi się. To nie jest tak, że jest to dla mnie jakiś ogromny obowiązek. Uwielbiam szkolenie. Uwielbiam rywalizować. Uwielbiam próbować się w czymś doskonalić i z każdym dniem stawać się w tym coraz lepszy, a także czerpać z siebie jak najwięcej, robiąc coś, co kocham. Tak długo, jak będę to robić przez kilka następnych lat, póki jeszcze będę w stanie, naprawdę tego chcę”.
Przewaga konkurencyjna Murraya nie maleje (Dean Mouhtaropoulos/Getty Images)
Stwierdzenia te nadal podlegają procesowi starzenia.
Nadal zaczął ponownie regularnie publikować zdjęcia ze swoich sesji treningowych, ale nie obiecał niczego po ogłoszeniu w zeszłym miesiącu przez Craiga Tileya, dyrektora generalnego Australian Open, że 22-krotny mistrz Wielkiego Szlema wystartuje w Melbourne na początku przyszłego roku. Nadal powiedział, że ma nadzieję, że rok 2024 będzie dla niego pożegnalnym tournée z rywalizacją. Mówi się o jego współpracy z Carlosem Alcarazem, jego 20-letnim rodakiem, aby latem przyszłego roku grać w deblu na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu.
Jego wuj, Toni Nadal, który trenował go przez większą część jego kariery i pozostaje doradcą, mówił, że będzie grał po 2024 roku, jeśli będzie zdrowy. Nadal nie składa żadnych obietnic.
„Doceniam wotum zaufania… Codziennie ćwiczę i ciężko pracuję, aby wrócić jak najszybciej” on napisał na X, dawniej Twitterze, w odpowiedzi na oświadczenie Tileya i film z jego najważniejszymi momentami opublikowany przez Tennis Australia.
Murray nie napawał optymizmem po kolejnej dotkliwej porażce na początku rundy z Alexem de Minaurem z Australii w zeszłym tygodniu w Paryżu. Po zakończeniu meczu rozbił rakietę, tracąc prowadzenie 5:2 w trzecim secie oraz punkt meczowy. Następnie powiedział o tym prasie brytyjskiej Przez ostatnie miesiące tenis nie sprawiał mu zbyt dużej przyjemności, a nawet trochę rozmowy na temat jego przyszłości mogą być w toku.
Prawie sześć lat temu Murray przeszedł operację rekonstrukcji stawu biodrowego, która według wielu specjalistów zakończy jego karierę singla. Zamiast tego latem jego ranking po operacji osiągnął najwyższy poziom 37, a marzenie o zakończeniu podobnym do Samprasa, za którym tęskni każdy starzejący się mistrz, przynajmniej dla niego, spełniło się.
A jednak upływ dwóch dekad zaćmił wspomnienia tamtej.
Wszyscy pamiętają, że Sampras w swoim ostatnim meczu zdobył swój 14. i ostatni tytuł Wielkiego Szlema na własnym boisku podczas US Open w 2002 roku.
Jak zauważył Paul Annacone, jego były trener, mniej osób pamięta, że Sampras nie wygrał żadnego turnieju przez dwa lata wcześniej i miesiącami czekał na telefony od znawców tenisa, aby zakończyć karierę.
„Powiedziałem żonie, że jeśli Pete będzie chciał ponownie wygrać, a nie będzie kontuzjowany, to to zrobi, a ona powiedziała mi, że oszalałem” – wspomina Annacone w wywiadzie, gdy Roger Federer szukał własnego, chwalebnego pożegnania.

Sampras podnosi trofeum US Open w swoim ostatnim meczu (Timothy A Clary/AFP za pośrednictwem Getty Images)
Poza tym nikt, nawet Sampras, nie wiedział wówczas, że triumf w US Open w 2002 roku był jego walką o zwycięstwo. Przez prawie rok zastanawiał się, czy zagrać ponownie, zanim zdecydował się zakończyć karierę tuż po swoich 32. urodzinach.
Novak Djokovic od 32. roku życia zdobył dziewięć tytułów Wielkiego Szlema. Annacone nie ma wątpliwości, że Sampras pozostawił w swojej torbie tenisowej kilka tytułów mistrzowskich. „Nie stawiajcie niczego poza superelitami” – powiedział.
To powiedziawszy, Murray i Nadal dzieli pół dekady od wczesnych lat trzydziestych. Murray desperacko pragnie kolejnego głębokiego występu w dużym turnieju, ale w drugim tygodniu Wielkiego Szlema nie brał udziału od 2017 roku, kiedy jego prawe biodro było zbudowane z kości i chrząstek, a nie głównie z metalu.
Nadal powiedział w tym roku, że w 2024 roku chce po raz ostatni zagrać we wszystkich swoich ulubionych turniejach, aby okazać wdzięczność za wszystko, co dał mu sport. Najnowsza historia sugeruje, że może to być walka.
Przewlekła kontuzja stopy spowodowała, że opuścił drugą połowę 2021 roku. Kontuzje stopy, żeber i mięśni brzucha ograniczyły jego grę w drugiej połowie ubiegłego roku. Kontuzja w Australii zmusiła Nadala do poddania się w czerwcu artroskopii zginacza stawu biodrowego i obrąbka. Według ówczesnych lekarzy powrót do zdrowia zajmie pięć miesięcy.
Nadal i Murray wygrywali tak wiele przez tak długi czas. Jednak ich główny przeciwnik – proces starzenia – pozostaje niepokonany.
(Najlepsze zdjęcia: Getty Images)