Obrońca Minnesota Timberwolves Anthony Edwards (5) świętuje ze strażnikiem Mikiem Conleyem (10) po zdobyciu gola przeciwko Golden State Warriors w drugiej połowie meczu koszykówki NBA w San Francisco, niedziela, 12 listopada 2023 r. (AP Photo/Jeff Chiu )

SAN FRANCISCO — Trener Chris Finch właśnie rozmawiał pewnego dnia ze swoimi drużynami z Minnesoty Timberwolves o znalezieniu sposobów na robienie postępów i ulepszanie robienia małych rzeczy, nawet podczas wygrywania.

Anthony Edwards zdobył 33 punkty, a Timberwolves w niedzielny wieczór pokonali Golden State Warriors 116:110 i odnieśli szóste zwycięstwo z rzędu.

Karl-Anthony Towns dodał 21 punktów i 14 najlepszych zbiórek w sezonie dla Minnesoty w pierwszym z dwóch meczów z rzędu pomiędzy drużynami z San Francisco.

„Musimy się poprawić poprzez wygrywanie. Myślałem, że dziś wieczorem zostawiliśmy dużo mięsa z kością” – powiedział Finch. „Możemy grać dużo lepiej, ale to nie znaczy, że spodziewamy się łatwego zwycięstwa czy coś w tym stylu. Po prostu kiedy zostaniesz odbity, odwrócisz piłkę i nie wykonujesz łatwej gry ofensywnej, jest tam dużo miejsca na rozwój.

Stephen Curry zdobył 38 punktów, ale atakujący Warriors nie zdobyli wystarczającej liczby innych wkładów, aby nadążyć za szybkim atakiem Minnesoty. Golden State oddało tylko 12 z 43 rzutów za trzy punkty.

„Bez wątpienia potrzebujemy punktów z innego miejsca” – powiedział trener Steve Kerr.

Według ESPN Stats & Info Curry ma na koncie 11 meczów z rzędu, w których zdobył co najmniej cztery trójki. To pierwszy taki przypadek w historii NBA. Jego 3 na 5:15 przed końcem podciągnęło Warriors do 100-89 i zmusiło Minnesotę do przerwy na żądanie.

Na początku meczu trafiał 1 na 5 z głębi boiska i 2 z 9 w połowie trzeciej partii, podczas gdy Warriors trafiali zaledwie 8 z 22 z gry.

„Musimy być lepsi” – powiedział Draymond Green z Golden State. „NBA to trudna liga, dlatego każdy mecz z graczami NBA jest trudnym pojedynkiem. Ale podoba mi się ten pojedynek.

Po ustawieniu Dario Saricia na trzy sekundy przed końcem pierwszej minuty, Curry ukradł podanie od strony boiska i strzelił gola, pokonując sygnalizator i podwyższył Warriors na 31-29. Jednak Timberwolves prowadzili do przerwy, a następnie wykorzystali 35 punktów w trzeciej kwarcie i objęli przewagę 89-73.

Rudy Gobert miał 10 punktów, 10 zbiórek i pięć bloków najwięcej w sezonie, a Minnesota wygrała po raz siódmy w ośmiu meczach.

Saric oddał cztery z pierwszych pięciu strzałów, zdobywając 11 punktów i dokładając do nich 10 zbiórek, a Klay Thompson zdobył 16 punktów, gdy Warriors przegrali u siebie jeden po drugim po przegranej poprzedniego wieczoru 118-110 z Clevelandem. Golden State ma passę trzech porażek z rzędu i cztery porażki w ostatnich pięciu.

„Musimy przyspieszyć” – powiedział Green.

Minnesota ponownie zwyciężyła na stadionie Chase Center po zwycięstwie 99-96 26 marca, przerywając passę 12 porażek na własnym parkiecie w Golden State.

Green dodał dziewięć punktów, dziewięć zbiórek i siedem asyst dziennie po tym, jak został wyrzucony po odepchnięciu Donovana Mitchella, dzięki czemu zdobył drugi techniczny.

Pod koniec pierwszej partii Naz Reid i Jonathan Kuminga otrzymali podwójne kary techniczne.


Nie można zapisać Twojej subskrypcji. Proszę spróbuj ponownie.


Twoja subskrypcja zakończyła się pomyślnie.

W PRZYSZŁYM

Zespoły spotkają się ponownie we wtorek wieczorem w Chase Center, aby wziąć udział w turnieju wewnątrzsezonowym.

„To zupełnie inne uczucie podczas meczu w sezonie zasadniczym, móc przejrzeć taśmę i grać z tą samą drużyną, a także móc dokonać pewnych zmian” – powiedział Kerr. „To bardziej przypomina play-off”.



Źródło

Previous articleGwiazdy „The Crown” Elizabeth Debicki i Khalid Abdalla czerpią inspirację z nagrań z telewizji przemysłowej, odtwarzając tragiczny romans Diany i Dodiego
Next articleIzrael chce Tony’ego Blaira na koordynatora pomocy humanitarnej w Gazie – media

LEAVE A REPLY

Please enter your comment!
Please enter your name here