Nr 14 Maryland wykonało świetną robotę, zachowując spryt i dorównując tempo Karolinie Południowej przez około 17 minut w niedzielne popołudnie, ale w wąskim okienku pod koniec pierwszej połowy Gamecocks osiągnęli swój cel. Rozzłościli Terpsów i jedyne, co im pozostało, to utrzymać wysoki poziom. Zrobili to, a potem trochę, pokonując Maryland 114-76 i poprawiając wynik do 6-2 w serii, która stanowi podstawę harmonogramu Terps od 2017 roku. Karolina Południowa wygrała pięć ostatnich pojedynków.
Staley rozpętał nieskończoną falę graczy równie dopracowanych i zaciekłych, aby zdobyć jak najwięcej punktów w historii programu przeciwko rankingowemu przeciwnikowi. Ostatnim razem, gdy te drużyny spotkały się w marcu podczas turnieju NCAA Elite Eight, Terps przegrali zacięty mecz. Trenerka Maryland Brenda Frese powiedziała po niedzielnym pojedynku, że według niej ta grupa Gamecocks jest lepsza.
„No cóż, w tym roku mają strzelców” – powiedziała. „…Nie sądzę, żebym kiedykolwiek widział wynik pudełkowy z siedmioma graczami w liczbie dwucyfrowej i dwoma kolejnymi prawie na tym poziomie”.
Atmosfera na Colonial Life Arena była uroczysta jeszcze przed rozpoczęciem meczu. Aliyah Boston, Zia Cooke, Brea Beal i Olivia Thompson — członkinie najwyżej ocenianej klasy rekrutacyjnej Staleya w 2019 r., która zdobyła tytuł mistrza kraju w 2022 r. i dotarła do trzech finałów Final Four — były obecne, aby odebrać pierścienie Final Four 2023 i mistrzostwa SEC, podobnie jak Mistrzyni NCAA 2017 i aktualna gwiazda WNBA A’ja Wilson. Zespół Gamecocks sześć dni wcześniej w Paryżu odniósł spektakularne zwycięstwo 100-71 z notre Dame nr 10, co skłoniło Staley do zadania w niedzielę pytania o zdolność jej zespołu do zdobywania 100 punktów w każdym kolejnym meczu.
Przez chwilę zastanawiała się nad odpowiedzią, po czym zapytała: „Kogo mamy następnego?”
Staley żartował – prawdopodobnie – i twierdził, że takie pytanie dałoby jedynie materiał na tablice ogłoszeń następnego przeciwnika Karoliny Południowej (rywala stanu Clemson). Nie miało znaczenia, co Terpsowie przykleili taśmą do ścian ich szatni w niedzielę.
Jednak niedzielny mecz był zadziorny i wyrównany aż do drugiej kwarty.
Maryland (1-1) poradziła sobie z fizycznością Gamecocks i polegała na przebiegłym ataku Shyanne Sellers i strzale Bri McDaniel, podczas gdy Karolina Południowa starała się wyglądać atrakcyjnie. McDaniel trafił piątą trójkę Terpsów w drugiej kwarcie na 3:58 przed końcem i zapewnił im prowadzenie 31-28.
Minutę później Maryland prowadziła 32-31, a Karolina Południowa (2-0) w końcu ruszyła na prowadzenie, gdy pierwszoklasistka obrończyni Tessa Johnson trafiła za trzy punkty. Następnie zmusiła Sellersa do straty i podała piłkę starszemu obrońcy Te-Hinie Paopao (14 punktów w drużynie), zdobywając kolejne trzy punkty.
Ten sześciopunktowy zamach wystarczył Gamecocks, aby zmiażdżyć Terpsów i na dobre zmienić dynamikę. Pierwszą połowę zakończyli serią 17:4, a do przerwy prowadzili 48:36. W połowie trzeciej kwarty przewaga ta wyniosła 21 punktów.
Duża część tego biegu? Karolina Południowa rozpoczęła mecz 1 na 9 z dystansu za trzy punkty, ale zakończyła mecz 12 na 24. Gamecocks zaliczyli 30 asyst przy 43 celach z gry.
„Nigdy nie chcesz kopać się w dołku przed przerwą” – powiedział Sellers. „Próbowaliśmy się odkopać, ale dziura była dość duża”.
Sellers, mierzący 6 stóp i 2 stopy junior, grający w ataku Maryland zamiast prawdziwego rozgrywającego, poprowadził Terps z 21 punktami, ośmioma zbiórkami i sześcioma stratami w obliczu przytłaczającej obrony, głównie błyskawicznego obrońcy Gamecocks, Ravena Johnsona. Transfer ze stanu Karolina Północna Jakia Brown-Turner dodała 12 punktów, a Faith Masonius 11.
Porażka była pierwszym meczem w okresie, który według Frese będzie „tygodniem rozwoju” dla jej Terps, która w czwartek odwiedzi Connecticut nr 2. W niedzielę Huskies zostali zaskoczeni nierankingowym stanem Karolina Północna.
„Myślałem, że walczyliśmy przez 16 minut, z czego 16 i pół w pierwszej połowie” – powiedział Frese. Uważam, że nasza reakcja poza szatnią przez pierwsze cztery minuty była naprawdę dobra. A teraz naszym zadaniem jest po prostu nie popełniać błędów. Myślałem, że pozwoliliśmy na zbyt wiele – jeden błąd doprowadził do dwóch, do trzech. To jest obszar wzrostu, a mamy graczy, którzy w tym sezonie odgrywają coraz większe role i muszą wiedzieć, jak zatamować krwawienie, gdy zdarzy się taki błąd.
Karolina Południowa również miała się rozwijać na tym wczesnym etapie sezonu, odnajdując równowagę po stracie siedmiu seniorów. Jednak Staley miał głębię, którą mógł pochwalić się w niedzielę. Kiedy w pierwszej połowie skoczkowie Gamecocks nie spadali, mieli ten luksus, że udali się do dwóch utalentowanych zawodniczek z pola ataku po pomoc pod koszem: uczennica drugiej klasy 6-2 Chloe Kitts i seniorka Kamilla Cardoso 6-7 (12 punktów, siedem zbiórki). Kitts była jedną z dwóch napastników drugiego roku, które osiągnęły double-double: miała 13 punktów i 10 zbiórek. Jej rezerwowa Ashlyn Watkins zanotowała 13 punktów, 11 zbiórek i pięć bloków.
W obliczu takich statystyk Staley odpowiedziała przekonująco na pytanie o potencjał jej zespołu.
„Wygląda na to, że potrafimy zdobyć piłkę. Wygląda na to, że prawdopodobnie nie jesteśmy tak dobrą drużyną w defensywie jak wcześniej, ale prawdopodobnie dzieje się tak dlatego, że potrafimy zdobywać bramki i częściej mamy posiadanie piłki” – powiedziała. „Ale oni słuchają. Można coś powiedzieć o słuchaczach, coś o ludziach, którzy potrafią wykonać zadanie. Im więcej mamy tego typu meczów, tym większą pewność siebie zyskują jako całość.
Więcej pewności siebie? To niepokojąca myśl dla przeciwników Karoliny Południowej.