Po zakończeniu finałów i upływie terminu kontraktowania przypadającego na 1 listopada możemy oficjalnie ogłosić, że głupi sezon NRL jest otwarty.
W bagno plotek i domysłów wprowadzimy zdrowy rozsądek dzięki wznowieniu Smart Signings i analizie tego, gdzie kluby są słabe, co muszą poprawić i gdzie mogą to znaleźć. Oczekuj statystyk, profili i spostrzeżeń wraz z dostępnymi i realistycznymi opcjami. Nie spodziewaj się plotek.
Czy Manly był dobry w 2023 roku? Z nowym trenerem, nowym systemem i typowym problemem inwestowania całego limitu wynagrodzeń w trzech zawodników, odpowiedź jest być może solidna.
W artykule „Dobre” można było przeczytać, że Anthony Seibold najwyraźniej zakorzenił się w tym stylu gry pod koniec roku, nawet gdy gracze schodzili na lewą stronę, prawą i środkową.
W najgorszym przypadku czasami gubili się i zmarnowali prawie cały rok, zamieniając jednego ze swoich najbardziej kreatywnych napastników w niekreatywnego, niebiegającego piątego ósmego.
Niektóre straty są w stanie pokryć – Newcastle i Parramatta bez wielu graczy w Origin – ale kiedy przegrywasz mecze u siebie z Tytanami, możesz winić tylko siebie.
Jak zawsze w przypadku Sea Eagles, chodzi o utrzymanie najlepszych zawodników na boisku. Z Tomem Trbojeviciem jest to skład z pierwszej ósemki, a potencjalnie z pierwszej czwórki – zwłaszcza jeśli utrzymają ekspansywny styl, do którego przyzwyczaili się pod koniec poprzedniego sezonu.
Strategia Seibolda wydaje się idealna dla zawodników, których ma i wygląda na to, że Manly podporządkował się temu planowi.
Zbudowali drużynę opartą na utrzymywaniu dobrego kontaktu, a następnie zdobywaniu parkietu, z defensywą, która ma tempo do wykorzystania, i obrońcami, którzy dobrze radzą sobie z piłką we wczesnej fazie gry.
Jest całkiem oczywiste, jaki będzie plan: zdobyć bramkę i to szybko.
Luke Brooks na piątej ósmej pozycji to znak rozpoznawczy i prawdopodobnie jedyna zmiana w biegu na 13. miejsce, a ponadto istnieje pewność, że w połączeniu z nim uda mu się na nowo odkryć formę, dzięki której Tygrysy wycenili go na milion dolarów (przestań chichotać z tyłu). kontrolujący pomocnik w Daly Cherry-Evans.
Taniela Paseka, Jake Trbojevic i Josh Aloiai znają już ten styl i dobrze się w nim grają, niezależnie od konfiguracji, w której wylądują, a Tof Sipley i Ethan Bullemor oferują punkty różnicy z ławki rezerwowych.
Inni nowi gracze, jak Aitasi James, Corey Waddell, Tommy Talau i Jaxson Paulo – wszyscy dodają opcje do listy, która już jest ich mnóstwo, z Bradem Parkerem, Aaronem Woodsem, Mattem Lodge Jake’em Arthurem i Karlem Lawtonem, niezawodną głębią i młodymi działami, takimi jak Gordon Chan Kum Tong, Ben Trbojevic i Zac Fulton powinni otrzymać więcej czasu.
Manly ma jeszcze trzy miejsca w składzie i nie ma żadnych znaczących nazwisk w 2024 r. – Burbo i CKT będą na pierwszym miejscu, co wiele mówi – pozostawiając górną granicę wynagrodzeń napiętą, ale możliwą do opanowania.
Czy więc Sea Eagles w tajemnicy, po cichu manewrowali, aby zająć naprawdę dobrą pozycję? Jeśli chodzi o skład, trzeba to powiedzieć.
Jak dużo wspominamy w tej rubryce, najlepsze drużyny rzadko mają zbyt duże rotacje.
Choć Manly nie należy jeszcze do najlepszych drużyn, przechodzą od pozycji, w której dwukrotnie z rzędu opuścili finały, do wspinania się po drabinie rankingowej i postawili sobie za cel, aby w przyszłym roku tym razem nie tracić zbyt wiele – jeśli wszystko pójdzie dobrze, kurs.
(Zdjęcie: Cameron Spencer/Getty Images)
Głównymi słabościami są sytuacje, w których ktoś odchodzi lub, nieuchronnie, ponownie doznaje kontuzji. Aloiai jest mocno powiązany z transferem do Super League pod koniec kariery, co znacznie zmniejszyłoby drużynę, a ponieważ plan zasadniczo skupia się na dużych zawodnikach środka, problemem byłoby, gdyby musieli szczególnie często grać z Woods.
Man Man również uwzględnił ryzyko kontuzji w planowaniu swojego składu. Jeśli Turbo upadnie (zrobi), bocznym obrońcą zostanie Reuben Garrick lub Tolu Koula, a jeśli odpadnie DCE lub Brooks, od razu wkracza Jake Arthur.
Ziejąca dziura jest jednak pośrodku. Jeśli Jurbo lub Lachlan Croker opuszczą jakikolwiek znaczący mecz, będzie to duży problem dla Manly’ego.
Cham Kum Tong to bez wątpienia przyszła dziwka, ale jeszcze tego nie osiągnął i na pewno nie mógłby przeżyć 80 minut tak, jak Croker.
Jurbo to jednorożec, który bardzo rzadko doznaje kontuzji i ma średnio 80 na środku, czego nie da się zastąpić.
Tak naprawdę potrzebują kombinacji prostytutki i środka, jak Siliva Havili, kogoś, kto gra na wielu podstawach i może w niektórych sytuacjach wywierać wpływ, a w innych utrzymać fort.
Powtórzę: możliwe, że Chan Kum Tong jest tym gościem, którego obiecał, ale jeszcze nie do końca gotowy i do Karla Lawtona lub Deana Mattersona z Croker jeszcze daleka droga.

(Zdjęcie: Mark Metcalfe/Getty Images)
Na szczęście dla nich kilku z tych graczy rzeczywiście znajduje się na liście z 1 listopada.
Ray Stone to nazwisko, które rzuca się w oczy. Zdobywa 9 i 13 bramek i, co zaskakujące, ma jeszcze lepsze statystyki w ataku niż Jurbo – król wszystkich obrońców NRL – ze średnią 31, tylko o sześć mniej od Jake’a, mimo że gra o 20 minut mniej na mecz.
Ma idealną pozycję, aby dodać skromności ławce rezerwowych, zwłaszcza jeśli planuje się przełączać napastników z większym uderzeniem i atakujących w niższych minutach, a podczas meczów taktycznie mógłby używać Trbojevicia lub Crokera.
Być może Jazz Tevaga oferuje jeszcze większą wszechstronność, występując również jako rekwizyt, i stanowiłby idealne ulepszenie pod względem użyteczności na ławce rezerwowych, który mógłby objąć każdą środkową rolę.
Jego skuteczność w ataku również przewyższa Jurbo, a jego wskaźnik wynoszący 23 na mecz w ciągu zaledwie 38 minut również nie jest odległy.
Spośród tych, którzy są dostępni tu i teraz, wcale nie jest zaskakujące, że trenuje z nimi klubowy Nathan Brown, który z pewnością wnosi do grupy agresję, a wskaźniki zaangażowania w ataku sugerują, że mógłby wykonać robotę niewielkim kosztem.
Patrząc w przyszłość, z pewnością jest to miejsce, w którym mogą dokonać ulepszeń, ale tymczasowo mogliby zrobić znacznie gorzej.
Klub ma już Woods i Lodge jako olśniewające opcje głębi dolara, a Brown dobrze do nich pasuje. Jest to rodzaj transakcji, którą Sea Eagles muszą zawrzeć, biorąc pod uwagę ich pułap wynagrodzeń gdzie indziej.
Jeśli Seibold będzie trzymał się swojego stylu i będzie mógł utrzymać swoje mocne działa na boisku, być może nie będzie musiał zbytnio skupiać się na tej trójce. Jeśli tak się stanie, możesz spodziewać się wielkich rzeczy od Manly.
Niestety, w ostatnich latach tak się nie stało. Porażki zmieniają styl, a Tom Trbojevic rzadko przechodzi przez rok bez szwanku.
Mimo to nadzieja wiecznie rozkwita na plażach – i być może w 2024 r. nie bez powodu.