Zakończył się miesiąc sezonu, a my już doświadczyliśmy drugiej zmiany trenera po zwolnieniu Steve’a Coriki z Sydney FC.

Jest mnóstwo powodów, aby omówić tę regułę, więc nie zwlekajmy – oto wasze punkty do dyskusji dotyczące 4. rundy A-League.

Czas Coriki dobiegł końca

Kolejny tydzień zwolnił kolejnego menadżera: tym razem cierpliwość Sydney FC do legendy klubu Steve’a Coriki w końcu się wyczerpała. Decyzja, która wydawała się mocno spóźniona, wciąż nigdy nie jest miło, gdy ktoś traci pracę, a wygląd ogłoszenia Ufuka Talaya na nowego szefa – który nastąpi zaledwie 24 godziny później – sprawił, że cała saga wyglądała na nieco przemyślaną.

Talay, niezbyt mobilny pomocnik fundacji Sky Blues, to bezpieczny, ale mądry wybór dla Sydney. Choć nominacja ta nie jest zbyt ambitna, Talay wnosi duże doświadczenie jako główny trener i asystent, oczywiście dużą znajomość klubu i upodobanie do ustawienia 4-2-2-2, które przyniosło tak wiele sukcesów pod rządami Coriki .

To, czy ma teraz odpowiednie bydło do tej formacji, jest dyskusyjne, ale to skład z pierwszej szóstki, w którym może się poszczycić prawdopodobnie najlepszym skrzydłowym w rozgrywkach.

(Zdjęcie: Mark Brake/Getty Images)

Pomimo słabego początku kampanii oczekiwania na stadionie Allianz będą nadal wysokie, a erę Talaya rozpoczął się dość wyraziście, gdy Sydney rozgromiło Adelaide United 5:1 po najlepszym występie Joe Lolleya w błękitnej barwie. Anglik walczył o formę, ale pokazał swoją klasę, zdobywając dwa gole i dwie asysty we wspaniałym pokazie.

Dramat VAR ratuje rumieńce Victory

Interwencja systemu VAR po tym, jak Shaun Evans podyktował rzut karny dla gości z Wellington Phoenix na początku drugiej połowy, wywołała dużą konsternację w komentarzach Paramount+ i w mediach społecznościowych. Najbardziej interesująca była dla mnie wymiana zdań pomiędzy Robbiem Thomsonem i Andym Harperem: Thomsonowi zależało wyłącznie na trafności decyzji, podczas gdy były napastnik argumentował, że sędzia nie podtrzymał ducha zasady spalonego.

Jeśli będę musiał wybrać stronę, wybiorę rozmówcę na zasadzie play-by-play – chcemy właściwych decyzji, a jeśli jesteś na spalonym, to jesteś na spalonym. Kompromis, na który się decydujemy, oznacza oczywiście, że większość płynności i emocji w grze jest skupiana na tyłach i strzelaniu.

Jednak pomimo wezwania sędziego wideo, Nix – których oczekiwana liczba bramek nie padła od pierwszego do ostatniego gwizdka – mogą uważać się za szczęśliwców, że opuścili Melbourne z punktem. Z drugiej strony podopieczni Tony’ego Popovica stworzyli wystarczająco dużo okazji, aby wygrać dwa mecze piłkarskie, a były Socceroo będzie się zastanawiał, jak udało im się zostawić dwa punkty na stole.

Czy Irankunda odejdzie za wcześnie?

Na początku tygodnia na piłkarskim Twitterze zawrzało od wiadomości o zbliżającym się transferze Nestory’ego Irankundy do bawarskiego giganta Bayernu Monachium. 17-letni fenomen jest najnowszym z szeregu młodych Australijczyków, którzy w ciągu ostatnich kilku lat przenieśli się do dużych europejskich klubów. Gratulacje dla Irankundy – to wyjątkowy moment w jego bardzo młodej karierze.

Moją obawą, taką samą, jaką żywię każdego zawodnika, który w tak młodym wieku przenosi się do mekki futbolu, jest to, że może to nastąpić po prostu zbyt wcześnie. Sprawa Garanga Kuola, który niedawno przeniósł się do świeżo zarobionego Newcastle United w Anglii, jest dość podobna. Chciałbym, aby Kuol spędził pełny sezon w podstawowym składzie i nie inaczej jest w przypadku Irankundy.

Niezależnie od tego, czy będzie grał w rezerwach Bayernu, czy też uda się na wypożyczenie gdzieś na kontynencie, ekscytujące będzie zobaczyć, co będzie dalej z niezwykle utalentowanym skrzydłowym. Ten talent może wyróżnić Irankundę na tle jego australijskich rówieśników; Nie jestem pewien, czy widziałem australijskiego gracza uderzającego piłkę tak dobrze, jak on od czasów Harry’ego Kewella.

Szybkie trafienia

-Co za zakończenie niedzielnego popołudnia w AAMI Park. Wydawało się, że Macarthur przypieczętował zwycięstwo, zanim dwa bardzo późne uderzenia zapewniły premierom część łupów. Ulises Davila spisał się znakomicie dla Bulls, pociągając za sznurki przez całe popołudnie.

– Daniel Arzani, który wciąż bez gola w sezonie wyglądał groźnie w meczu z Wellington, obecnie brakuje mu jednak instynktu zabójcy. Graham Arnold w ciągu tygodnia bez wahania wymieniał nazwisko 24-latka, więc szef reprezentacji narodowej najwyraźniej nadal cieszy się dużym uznaniem. Czy uda mu się wykorzystać swój potencjał, jeśli w ogóle uda mu się zachować formę?

Opinia sportowa dostarczana codziennie 

   

funkcja edmWidgetSignupEvent() { window.roarAnalytics.customEvent({ kategoria: ‘EDM’, akcja: ‘Rejestracja EDM’, etykieta: `Widżet krótkiego kodu`, }); }

– Kolejny powolny start mistrza Western United z sezonu 2021–2022, który zdobył zaledwie trzy punkty w czterech meczach. Na Johna Aloisiego może wywierać coraz większą presja po żałosnej porażce u siebie z Newcastle.

-Napastnik Jets Apostolos Stamatelopoulos strzelił cztery gole w czterech meczach, co jest na tyle dobre, że zremisował z Oskarem Zawadą na drugim miejscu w wyścigu o Złoty But. Obaj mają po sześć bramek Bruno Fornaroliego.

-Gratulacje dla zawodników A-League wybranych na nadchodzące mecze Socceroos: Jamiego Maclarena, Brandona Borrello, Joe Gauciego i Aziza Behicha.

Ładowanie…

Źródło

Previous articleMarsai Martin i Omari Harwick grają o zwycięstwo w „Fantasy Football”
Next articleWHO traci kontakt z największym szpitalem w Gazie

LEAVE A REPLY

Please enter your comment!
Please enter your name here