Home Sporty Capitals byli kiedyś regularnymi graczami w play-offach. Te dni mogą się...

Capitals byli kiedyś regularnymi graczami w play-offach. Te dni mogą się już skończyć.

10
0

Rynki zakładów nie mają już dobrego zdania o Washington Capitals ani o ich szansach na grę w fazie play-off o Puchar Stanleya. Po tym, jak Waszyngton opuścił sezon posezonowy wiosną po raz pierwszy od 2014 roku, bukmacherzy dali Capitals trzecią najniższą sumę punktów powyżej/poniżej w Metropolitan Division (85½), co oznacza, że ​​obładowany weteranami zespół stanie przed żmudną walką o powrót do play-offów.

Jeśli przeliczysz kursy bukmacherskie na play-offy Capitals na prawdopodobieństwo, że zakwalifikują się one do rozgrywek posezonowych, otrzymasz 26% szans, że Waszyngton będzie jednym z ośmiu przedstawicieli Konferencji Wschodniej. Wyprzedzają jedynie Columbus Blue Jackets (8 procent), Philadelphia Flyers (8 procent) i Montreal Canadiens (6 procent).

„To pierwszy raz od długiego, długiego czasu, kiedy narracja w świecie hokeja budzi wiele wątpliwości w tej grupie” – powiedział trener pierwszego roku w Waszyngtonie, Spencer Carbery, w niedawnej rozmowie z pisarzami i redaktorami „Washington Post”. „A jeśli czytasz jakikolwiek artykuł, to nie jeden mówi: uważaj na Washington Capitals, w przeciwnym razie będzie to drużyna play-offowa, a nie jedna.

Na nieszczęście dla fanów Waszyngtonu łatwo zrozumieć, dlaczego Capitals nie są uważani za pretendenta do play-offów. Ostatni sezon zakończyli z bilansem 35-37-10, co stanowi najgorszy rekord Waszyngtonu w sezonie obejmującym 82 mecze od 2006-07 (28-40-14). Waszyngton został pokonany wyrównanym wynikiem 212:197, głównie z powodu braku głębi punktacji, a głównym źródłem ataku pozostał Alex Owieczkin. Niezdolność zespołu do wyczerpania okazji do zdobycia bramki w dołku oraz w załamaniu również przyczyniły się do jego przemiany z pretendenta do pretendenta.

Choć Owieczkin pozostaje ofensywną drużyną, jego skuteczność w defensywie spadła, dzięki czemu przeciwne drużyny mogą zdobywać bramki z ponadprzeciętną szybkością, gdy on przebywa na lodzie. W zeszłym sezonie Owieczkin przebywał na lodzie, strzelając 3,2 gola przeciwnikom na 60 minut przy wyrównanej sile. To rankingowe 114. ze 134 napastników którzy jeździli na łyżwach co najmniej 1000 minut w trybie pięciu na pięciu. Jeśli kontrolujesz jakość strzałów – strzały bliżej siatki mają większą szansę zamienić się w bramkę niż strzały z niebieskiej linii – spadnie na 130. miejsce. Zmniejszyło to przewagę, jaką zespół czerpie z ataku, a także jego pozytywny wpływ na kolegów z drużyny w ataku.

Spadki odnotowali także Evgeny Kuznetsov, Nicklas Backstrom i TJ Oshie.

Kuzniecow, czołowy strzelec drużyny podczas Pucharu Stanleya 2018 w Capitals, ma za sobą trudny sezon, w którym w 81 meczach zdobył zaledwie 12 goli i 43 asysty. Jego średnia punktów w mocnej pozycji na 60 minut spadła do najniższego poziomu od sezonu 2014-15, kontynuując tendencję spadkową. Teraz ma 31 lat i dwa lata do końca kontraktu o wartości 62,4 mln dolarów, który podpisał w 2017 r., trudno sobie wyobrazić, że odwróci ten trend lub stanie się cennym nabytkiem w handlu.

W ostatnich kampaniach Oshie nękały problemy z przeszłości; 36-latek w ciągu ostatnich dwóch sezonów rozegrał średnio zaledwie 51 meczów. Linia, w której występował najczęściej w zeszłym sezonie Kuzniecow na środku i Sonny Milano na drugim skrzydle, został pokonany 6-3 w ciągu 89 minut gry. Zamiana Kuzniecowa na Dylana Strome’a w tej grupie zrobiła ogromną różnicę; to trio pokonało przeciwników 9-4 w ciągu 86 minut. To kolejna skaza w życiorysie Kuzniecowa, która pokazuje, jak trudno może być mu zaufać w składzie.

Backstrom powiedział, że jest zdrowy i skończył mówić o biodrze, chociaż stan zdrowia ograniczył go do rozegrania w zeszłym sezonie 39 meczów. Tak naprawdę 35-letni Backstrom opuścił średnio 25 meczów w ciągu ostatnich czterech sezonów. Jego główny współczynnik asyst, podkreślający umiejętności podań, z których jest od dawna znany, spada swobodnie z 0,9 na 60 minut równego czasu na lodzie w sezonie 2018/2019 do 0,6 w sezonie 2022/23. Jego strzelectwo również miało przerwę. Kiedy to widzimy, możemy uwierzyć, że jego sytuacja się poprawia, ale w tej chwili ryzyko związane z występem jest zbyt duże, aby oceniać go jako środkowego czołowej szóstki.

Świeżo po podpisaniu w sierpniu przedłużenia o siedem lat o wartości 45,5 miliona dolarów Tom Wilson jest związany z franczyzą w dającej się przewidzieć przyszłości i być może będzie następcą Owieczkina na stanowisku kapitana. 29-latek rozpoczął w ubiegłym sezonie rehabilitację po kontuzji więzadła krzyżowego przedniego, której doznał w play-offach w 2022 roku, i powrócił dopiero w styczniu. Jego występy były przyzwoite – 13 goli i 9 asyst w 33 meczach – co wskazuje, że jeszcze nie zaczął spadać.

Wśród napastników Max Pacioretty, przejęty w ramach rocznej umowy o wartości 2 milionów dolarów, stwarza potencjalne korzyści i minimalne ryzyko finansowe. Choć będzie potrzebował trochę czasu, aby powrócić po kontuzji Achillesa, zdolność Pacioretty’ego do zdobywania punktów i potencjalna wartość handlowa sprawiają, że jest to obiecujący transfer, zależny od jego zdrowia i powrotu do formy.

Inny napastnik, Anthony Mantha, ma potencjał, aby się odbić. Znany ze strzeleckich umiejętności 29-letni skrzydłowy początkowo miał problemy z Waszyngtonem. Podjął jednak kroki w celu poprawy, zatrudnił trenera mentalnego i poprawił swoją formę. Dzięki nowemu sztabowi trenerskiemu Mantha może odzyskać pewność siebie i stać się poważnym zagrożeniem strzeleckim.

„Kiedy spojrzymy na nasze centra i Nick Backstrom gra tak, jak pokazał do tej pory [in the preseason] … a jeśli masz Jewgienija Kuzniecowa, Dylana Strome’a i Nic Dowda, to jest to całkiem niezła grupa napastników” – powiedział Carbery. „A teraz, jeśli postawisz Oshiego w trzeciej linii, masz trzy linie, które potencjalnie mogą strzelić tego wieczoru. Masz jedno z elitarnych centrów czwartej linii w Nic Dowd. Mamy Rasmusa Sandina, który wygląda świetnie i moim zdaniem wygląda, jakby zrobił kolejny krok z defensywnego punktu widzenia. Jestem optymistyczna.”

Rzeczywiście, Sandin pokazał ogromny potencjał od czasu dołączenia do Capitals. Pozyskany w lutym podczas wymiany z Toronto 23-letni obrońca szybko pokazał swój talent, strzelając trzy gole i 15 punktów w 19 meczach. Zdolność Sandina do wnoszenia wkładu w ofensywie była jego dobrą stroną; zajął czołową czwórkę defensywy i zdobył najwięcej minut w grze w przewadze. Jego występ sugeruje, że jest gotowy na bardziej znaczącą rolę w swoim pierwszym pełnym sezonie w Waszyngtonie.

Jeśli wszystko ulegnie pogorszeniu pod względem zdrowia i produkcji, Capitals mogą zaprojektować niespodziewany powrót do znajomego miejsca po sezonie. Jeśli nie, Carbery odkryje, że przedsezonowy optymizm trwa tylko do pierwszej serii porażek.

Źródło

Previous articleMarlon Wayans chwali swoje najstarsze dziecko za ujawnienie się jako osoba transpłciowa
Next articleTravis Kelce otrzymuje pieczęć akceptacji od Abigail, najlepszej przyjaciółki Taylor Swift

LEAVE A REPLY

Please enter your comment!
Please enter your name here