Zwolnienie Sama Altmana ze stanowiska dyrektora generalnego OpenAI i pogłoski o jego możliwym powrocie w niesamowity sposób przypominają odejście Steve’a Jobsa z Apple technologiczne pokolenie temu. Podobieństwa wynikają z tempa innowacji w najbardziej cenionej firmie na świecie z Jobsem i bez niego. Wtedy zrobiło to ogromną różnicę dla Apple. Jednak druga najcenniejsza firma na świecie, ówczesny główny konkurent Apple, Microsoft, dziś pod względem kapitalizacji rynkowej pozostaje zaledwie kilka kroków w tyle. Innowacja sama się odżywia, co sprawia, że ​​innowatorzy są ważni, ale nie niezastąpieni. Nawet jeśli dotyczy to granicy technologicznej, takiej jak ChatGPT, w przypadku której firmy starają się chronić zyski, rządy wznoszą płoty, sądy rozpatrują pozwy dotyczące praw autorskich, a uniwersytety zastanawiają się nad przyszłością edukacji.

Generatywna sztuczna inteligencja istniała już jakiś czas, zanim firma Altmana pokazała światu lepszy sposób interakcji z maszynami, podobnie jak Jobs spopularyzował graficzny interfejs użytkownika (GUI) w komputerach osobistych. W ten sposób zaczął reprezentować ludzką twarz technologii zeitgeist, zwłaszcza strachu przed utratą pracy. To sprawia, że ​​Altman jest potężnym ewangelistą, którego inwestorzy, w tym Microsoft, chcieliby się zatrzymać. Niezależnie od wyniku bitwy na sali konferencyjnej w OpenAI, prace nad dużymi modelami językowymi (LLM) raczej nie ucierpią. Sztuczna inteligencja doprowadziła w tym roku wyceny Big Tech do zawrotnych wysokości, wraz z wykładniczym wzrostem zastosowań przemysłowych.

Technologia i jej rozwój są w rękach grupy firm wartych biliony dolarów, które powinny być w stanie zatuszować korporacyjne pęknięcia. Pomyślcie, że technologia elektryczna z XIX i XX wieku nie została zatrzymana po tym, jak Nikola Tesla został przerzucony przez Thomasa Edisona. Wyzwanie związane ze sztuczną inteligencją, jak zauważył sam Altman, porównując ją do nauk nuklearnych, polega bardziej na uczynieniu jej odpowiedzialną, być może poprzez jej spowolnienie. Altman jest zwolennikiem społecznych przeciwciał wobec sztucznej inteligencji, wśród których znajduje się etyka korporacyjna. Powinno to mieć najwyższy poziom w firmie, od której produktów oczekuje się, że wywrócą jej funkcjonowanie do góry nogami.

Źródło

Previous articleZnawca wymienia jeden główny czynnik sukcesu Teksańczyków w tym sezonie
Next articleSeriale science-fiction, które zostały anulowane po Cliffhangerze

LEAVE A REPLY

Please enter your comment!
Please enter your name here