Myśląc o panelach słonecznych, prawdopodobnie masz na myśli jeden z dwóch obrazów: jeden przedstawia pół tuzina lub więcej paneli na dachu sąsiada, a drugi przedstawia duże pole na pustyni z panelami rozmieszczonymi we wszystkich kierunkach.
Społeczna energia słoneczna to podejście pośrednie, inny model obejmujący panele fotowoltaiczne, które zapewniają abonentom oszczędność energii. Zgodnie z warunkami przepisów stanowych zezwalających na te programy wielu z tych abonentów ma dochody, które utrudniałyby im instalowanie paneli słonecznych na dachach lub zamieszkiwanie w mieszkaniach, w których w ogóle nie są w stanie zainstalować paneli.
Tradycyjna instalacja fotowoltaiczna na dachu jest przeznaczona „głównie dla ludzi, których na to stać” – Nate Owen, dyrektor generalny firmy Dodać, społeczna firma zajmująca się oprogramowaniem solarnym, powiedziała CNET. „To sprawia, że ogromna część Stanów Zjednoczonych nie może tego zrobić”.
W tej chwili nie wszędzie można uzyskać dostęp do energii słonecznej społeczności. Twój stan musi uchwalić przepisy umożliwiające tę nową zmianę w modelu energetycznym, a wokół Ciebie musi znajdować się wystarczająca liczba obiektów, które można wykupić bez konieczności stania na długiej liście oczekujących.
Czy panele słoneczne mogą zaoszczędzić pieniądze?
Chcesz zrozumieć wpływ energii słonecznej na Twój dom? Podaj poniżej kilka podstawowych informacji, a my natychmiast przedstawimy bezpłatną ocenę Twoich oszczędności energii.
Społeczny przemysł energii słonecznej rozwija się, a według szacunków całkowita moc w USA wzrośnie z około 6 gigawatów w 2023 r. do 14 GW do 2028 r. analiza przez firmę konsultingową Wood Mackenzie.
Oto dokąd zmierza społeczność słoneczna.
Społeczność solarna wkracza w nowe stany
Typowy model energetyczny to taki, w którym przedsiębiorstwo użyteczności publicznej albo wytwarza, albo kupuje od kogoś energię, a następnie pobiera za nią ustaloną stawkę. W niektórych stanach zderegulowano rynki energii, na których możesz wybrać dostawcę, chociaż dostawcą energii nadal jest przedsiębiorstwo użyteczności publicznej. Community solar to kolejna odmiana modelu energetycznego, w którym subskrybujesz konkretną farmę fotowoltaiczną i płacisz ustaloną stawkę za energię z tej farmy.
Ustawodawcy stanowi i organy regulacyjne muszą zmienić zasady, aby umożliwić istnienie społeczności fotowoltaicznych, co dzieje się powoli, ale pewnie. Wysiłki rozpoczęły się ponad dziesięć lat temu w Kolorado i Kalifornii, ale inicjatywy nadal się rozwijają.
„W niektórych stanach obserwujemy dojrzewanie, a następnie w niektórych stanach zupełnie nowe wprowadzenie, szczególnie na Środkowym Zachodzie” – powiedział Stephen Cortes, starszy dyrektor ds. spraw publicznych i komunikacji w firmie Koalicja na rzecz społecznościowego dostępu do energii słonecznej. „Nieco bardziej konserwatywne stany zaczynają doceniać korzyści płynące z energii słonecznej, co jest ekscytujące, ponieważ jest to naprawdę dwustronna forma energii, która może naprawdę przynieść korzyści płatnikom i sieci”.
Cortes twierdzi, że obecnie 22 stany i Dystrykt Kolumbii mają społeczne programy fotowoltaiczne. Znaczna część tego wzrostu nastąpiła od 2015 r., co zapewnia organom regulacyjnym, prawodawcom, przedsiębiorstwom użyteczności publicznej i klientom większą znajomość modelu biznesowego i większy komfort jego wdrażania.
Owen powiedział, że federalne zachęty wdrożone w ramach ustawy o ograniczaniu inflacji również stanowią dla stanów duży impuls do korzystania z energii słonecznej dostępnej na szczeblu lokalnym. Prawo zachęca do rozwoju energetyki słonecznej poprzez ulgi podatkowe, które stają się jeszcze bardziej korzystne, jeśli projekt ma na celu wsparcie konsumentów o niskich dochodach, jeśli zostanie zbudowany na obszarze dotkniętym między innymi wydobyciem lub spalaniem paliw kopalnych.
„Jeśli organy regulacyjne stanowe nie wykonają ruchu, stracą i stracą ich ludzie” – powiedział Owen. „To takie proste. Stracisz pieniądze”.
Państwa posiadające wspólnotę fotowoltaiczną ją rozwijają
Wiele stanów, które posiadają już społeczne programy fotowoltaiczne, w wielu przypadkach je rozwija, zaczynając od małych programów pilotażowych ustalających ścisłe ograniczenia dotyczące wielkości mocy, jaką można zbudować. „Te programy zwiększają obecnie rozmiar swoich programów, znacznie wykraczając poza wszelkiego rodzaju programy pilotażowe” – powiedział Cortes.
Te ograniczenia wydajności mają realny wpływ na klientów chcących wykupić abonament na farmę fotowoltaiczną. Sztuczne ograniczenia dostaw energii słonecznej dla społeczności oznaczają, że miejsca na programy, które rzeczywiście istnieją, są ograniczone. W niektórych stanach listy oczekujących na stosunkowo niewielką liczbę lokalnych programów fotowoltaicznych są długie, co wskazuje na znacznie większy popyt niż podaż.
W stanach, w których programy nie są ograniczone, lista oczekujących jest mniejsza, ponieważ lokalni deweloperzy zajmujący się energią słoneczną mogą budować farmy fotowoltaiczne, aby zaspokoić popyt, zamiast stawić czoła ograniczeniom mocy, wyjaśnia Cortes.
Zdaniem Cortesa, w miarę jak programy pilotażowe w państwach, które jako pierwsze przyjęły nowe rozwiązania, sprawdzają się, coraz łatwiej jest przekonać decydentów i zainteresowane strony o wartości ekspansji. „Po wdrożeniu w danym stanie podoba się to ludziom i klientom. Nawet przedsiębiorstwa użyteczności publicznej pod wieloma względami zaczynają to lubić, ponieważ nie muszą płacić za aktualizacje”.
Więcej niż tylko panele słoneczne
Typowy projekt fotowoltaiczny dla społeczności składa się z wielu paneli słonecznych rozmieszczonych na polu. Czasami panele znajdują się na szczycie budynku lub w innym miejscu, ale nadal są to tylko pęczki paneli słonecznych. Tendencja ta ulega zmianie, częściowo ze względu na synchronizację podaży i popytu.
Panele słoneczne wytwarzają energię, gdy słońce nie świeci, i wtedy – wraz ze wzrostem ilości energii słonecznej w sieci – energia elektryczna jest najbardziej dostępna i tania. Następnie zachodzi słońce, a przedsiębiorstwa użyteczności publicznej przechodzą na elektrownie zasilane gazem ziemnym lub podobne źródła, aby zaspokoić zapotrzebowanie na energię elektryczną. Społeczne projekty fotowoltaiczne, a także projekty fotowoltaiczne na skalę sieciową i właściciele domów z panelami na dachach dodają baterie, aby wyrównać szczyty i doliny produkcji i popytu.
„To będzie niesamowite” – powiedział Cortes. „Umożliwi to oprogramowaniu umieszczanie energii słonecznej zmagazynowanej w sieci w okresach szczytowego zapotrzebowania”.
Owen powiedział, że dodanie farm fotowoltaicznych z akumulatorami zlokalizowanymi w pobliżu ośrodków zapotrzebowania, takich jak duże miasta, pomoże w utrzymaniu sieci. „Sieć w Nowym Jorku, we wschodnim Massachusetts lub w rejonie Chicago jest wzmacniana przez farmy słoneczne i baterie budowane obecnie przez tysiące firm w całym kraju”.
Społeczny rozwój energii słonecznej nadal napotyka przeszkody
Największą przeszkodą w rozwoju energetyki fotowoltaicznej jest powszechny problem w całym krajobrazie energetycznym. Jedno słowo zwróci uwagę każdego w branży: połączenia międzysystemowe.
Tworzenie społecznościowego programu fotowoltaicznego obejmuje wiele etapów, a budowa farmy fotowoltaicznej może powodować potencjalne bóle głowy. Uzyskanie poparcia społeczności, zakup gruntów i pozwoleń, zakup paneli słonecznych i zatrudnienie siły roboczej do budowy farmy fotowoltaicznej mogą być trudnymi lub czasochłonnymi krokami. Po zbudowaniu farmy należy ją podłączyć do sieci, co może być najtrudniejszym krokiem.
Ponad 2000 gigawatów mocy wytwórczych oczekuje na podłączenie do sieci– wynika z analizy przeprowadzonej przez Lawrence Berkeley National Laboratory. „Obserwujemy historyczne ceny w całym kraju, a gigawaty czystej, taniej energii utknęły w kolejkach do połączeń wzajemnych” – powiedział Owen.
Federalna Komisja Regulacji Energetyki – która nadzoruje operatorów sieci w całym kraju – jest próbując wpłynąć na ten proces być szybsze, ale podłączenie farmy fotowoltaicznej może nadal zająć lata.
Owen stwierdził, że jego zdaniem przedsiębiorstwa użyteczności publicznej powinny otrzymać zachętę finansową zachęcającą je do szybszego podłączania generatorów.
„Gdyby przedsiębiorstwa użyteczności publicznej pójdą w tym kierunku, nasz przemysł przyspieszyłby pięciokrotnie w ciągu jednej nocy” – powiedział.