Więź między nauczycielką w Ralston a jej uczniem piątej klasy jest silniejsza niż kiedykolwiek. Janice Rhods opłakuje swojego synka. Niedawno zmarł po leczeniu rzadkiej choroby serca. Ale jakiś miesiąc wcześniej uczennica piątej klasy, Adrianna Case, bardzo pomogła. Minęły około dwa tygodnie, odkąd Rhods straciła ogromny kawałek swojego świata. Myślę o jego uśmiechu. Szczerze mówiąc, myślę o nim teraz w pokoju” – powiedział Rhods. Jej 5-miesięczny syn Caden cierpiał na zespół hipoplazji lewego serca. „Jego życie było pełne bólu i pobytów w szpitalu. Najszczęśliwszy był na zewnątrz, i dostał to tylko na kilka miesięcy” – powiedział Rhods. „W ciągu pięciu i pół miesiąca życia dwie z nich były w domu”. W listopadzie Caden przeziębił się, co spowodowało gorączkę i przyspieszone tętno. „Wszystko nasiliło się bardzo szybko. ” – powiedział Rhods. Caden zmarł 17 listopada. „Połączenie tego wszystkiego sprawia, że uważa się, że jego serce po prostu przepracowało się. Jego serce było bardzo, bardzo kruche” – powiedział Rhods. Rhods uczy piątej klasy w szkole podstawowej Karen Western w Ralstonie. Jak dotąd w tym roku szkolnym dużo czasu spędzała poza klasą, aby być u boku Cadena. „Próbujesz być przy swoim synu i dwójce moich pozostałych dzieci, które mam w domu, a ja też staram się być tam dla moich uczniów” – powiedziała. Uczennica Rhodsa, Case, zauważyła tę walkę na około miesiąc przed śmiercią Cadena i zdecydowała, że chce zrobić wszystko, co w jej mocy, aby pomóc. „Dałam mu koc i poczułam, że to nie wystarczy, więc założyłam GoFundMe” – powiedziała Case. Z pomocą mamy Case założyła GoFundMe i zebrała 2000 dolarów dla swojego ulubionego nauczyciela”. to będzie po prostu coś, a nie jakieś 2000 dolarów. Myślałem, że to będzie jakieś kilkaset dolarów” – powiedział Case. Dla Rhodsa radość z tego wszystkiego to znacznie więcej niż tylko pieniądze. „Chodzi o to, o co chodzi zrobiła to, żeby okazać współczucie i troskę o innych. Ponieważ pokazała to mnie, wiem, że zrobiłaby to innym ludziom” – powiedziała Rhods. „Naprawdę ją kocham” – Case powiedziała o Rhodsie. Rhods powiedziała, że wrócić do pracy w poniedziałek. Powiedziała, że nie sądzi, żeby udało jej się przez to przejść, gdyby nie jej tak cudowni uczniowie, jak Adrianna.
Więź między nauczycielką w Ralston a jej uczniem piątej klasy jest silniejsza niż kiedykolwiek. Janice Rhods opłakuje swojego synka. Niedawno zmarł po zmaganiu się z rzadką chorobą serca. Jednak mniej więcej miesiąc wcześniej uczennica piątej klasy Adrianna Case wkroczyła w pomoc.
Minęły około dwa tygodnie, odkąd Rhods straciła ogromny kawałek swojego świata.
„Myślę o jego uśmiechu. Szczerze mówiąc, myślę o nim teraz w spokoju” – powiedział Rhods.
Jej 5,5-miesięczny syn Caden cierpiał na zespół hipoplazji lewego serca.
„Jego życie było pełne bólu i pobytów w szpitalu. Najszczęśliwszy był na zewnątrz, a cieszył się nim tylko przez kilka miesięcy” – powiedział Rhods. „Z pięciu i pół miesiąca życia dwa z nich były w domu”.
W listopadzie Caden złapał przeziębienie, które spowodowało gorączkę i przyspieszone bicie serca.
„Wszystko nasiliło się bardzo szybko” – powiedział Rhods.
Caden zmarł 17 listopada.
„Na podstawie tego wszystkiego uważa się, że jego serce po prostu przepracowało się. Jego serce było bardzo, bardzo delikatne” – powiedział Rhods.
Rhods uczy piątej klasy w szkole podstawowej Karen Western w Ralston. Jak dotąd w tym roku szkolnym dużo czasu spędzała poza klasą, aby być u boku Cadena.
„Starasz się być przy swoim synu i dwójce moich pozostałych dzieci, które mam w domu, a ja też staram się być przy moich uczniach” – powiedziała.
Uczennica Rhodsa, Case, zauważyła tę walkę na około miesiąc przed śmiercią Cadena i zdecydowała, że chce zrobić wszystko, co w jej mocy, aby pomóc.
„Dałem mu koc i poczułem, że to nie wystarczy, więc założyłem GoFundMe” – powiedział Case.
Z pomocą swojej mamy Case była w stanie stworzyć GoFundMei zebrała 2000 dolarów dla swojego ulubionego nauczyciela.
„Myślałem, że to będzie po prostu nie więcej niż 2000 dolarów. Myślałem, że to będzie po prostu kilkaset dolarów” – powiedział Case.
Dla Rhodsa radość z tego wszystkiego to znacznie więcej niż tylko pieniądze.
„Chodzi raczej o to, co zrobiła, aby okazać swoje współczucie i troskę o innych. Ponieważ pokazała to mnie, wiem, że zrobiłaby to innym ludziom” – powiedziała Rhods.
„Naprawdę ją kocham” – Case powiedział o Rhodsie.
Rhods powiedziała, że wróci do pracy w poniedziałek. Powiedziała, że nie sądzi, żeby udało jej się przez to przejść, gdyby nie jej tak cudowni uczniowie, jak Adrianna.