Z raportu wynika, że ​​energia burz słonecznych wzbudziła obawy, a jeden z badaczy ostrzega przed potencjalną „internetową apokalipsą” w przyszłości. Twierdzenia badacza ujawniły potencjalny wpływ energii burzy słonecznej.

Według profesora Petera Beckera z George Mason University Internet rozkwitł w okresie braku aktywności słonecznej, a obecnie wchodzi w fazę wzmożonej aktywności słonecznej. Jest to pierwszy przypadek w historii ludzkości, kiedy wzmożona aktywność słoneczna zbiega się z naszą zależnością od Internetu i jego kluczową rolą w gospodarce światowej.

Aby zaradzić temu potencjalnemu zagrożeniu, Becker we współpracy z Laboratorium Badawczym Marynarki Wojennej i uniwersytetem prowadzi projekt mający na celu opracowanie systemu wczesnego ostrzegania. Obawy wynikają z faktu, że podczas koronalnego wyrzutu masy (CME) duże plamy plazmy przemieszczają się w przestrzeni kosmicznej, a ich część potencjalnie uderza w Ziemię i zniekształca pole magnetyczne naszej planety.

Becker porównał trzeci styk ziemskiej wtyczki elektrycznej, zwykle zapewniający bezpieczne wyładowanie nadmiaru ładunków elektrycznych, do „dużego obwodu elektrycznego” w takich okolicznościach. Ta wzmożona aktywność słoneczna zagraża infrastrukturze krytycznej, w tym sieci energetycznej, satelitom, podziemnym kablom światłowodowym w miedzianej osłonie, systemom nawigacji i GPS, a także nadajnikom radiowym i sprzętowi komunikacyjnemu. Wrażliwość tych systemów uwydatnia potrzebę podjęcia proaktywnych środków w celu złagodzenia potencjalnego wpływu burz słonecznych na naszą infrastrukturę technologiczną.

Często zadawane pytania

Pytanie 1. Jaka jest pełna forma CME?
A1. Pełną formą CME jest koronalny wyrzut masy.

Pytanie 2. Czy burza słoneczna stanowi zagrożenie dla Internetu?
A2. Zwiększona aktywność słoneczna zagraża infrastrukturze krytycznej, w tym sieci energetycznej, satelitom, podziemnym kablom światłowodowym w miedzianej osłonie, systemom nawigacji i GPS, a także nadajnikom radiowym i sprzętowi komunikacyjnemu.

Oświadczenie o zrzeczeniu się odpowiedzialności: Autorem tej treści jest strona trzecia. Wyrażone tutaj poglądy są poglądami odpowiednich autorów/podmiotów i nie reprezentują poglądów Economic Times (ET). ET nie gwarantuje, nie ręczy ani nie popiera żadnej z jej treści, ani nie jest za nią w żaden sposób odpowiedzialny. Prosimy o podjęcie wszelkich niezbędnych kroków, aby upewnić się, że wszelkie podane informacje i treści są prawidłowe, aktualne i zweryfikowane. ET niniejszym zrzeka się wszelkich gwarancji, wyraźnych lub dorozumianych, związanych z raportem i jakąkolwiek jego treścią.

Źródło

Previous articleZespół Bengals na czwartkowy mecz może obejść się bez trzech kluczowych weteranów
Next articleNowy odcinek Ricka i Morty’ego, który zmienił zasady gry, przenosi nas z powrotem do najciemniejszego zakończenia sezonu 1

LEAVE A REPLY

Please enter your comment!
Please enter your name here