Według zaniepokojonych mieszkańców, dozorca znalazł ciało kobiety w śmietniku w północnym Londynie.

Policja została wezwana do dzielnicy mieszkalnej – obecnie zalewanej przez prace budowlane – tuż przed godziną 9:00 w czwartek po doniesieniach o zwłokach kobiety znalezionych na Granville Road, w Golders Green.

Jej śmierć jest traktowana jako „nieoczekiwana i niewyjaśniona”.

Jeden z miejscowych mężczyzn powiedział, że widział jej ciało w swoim mieszkaniu na dziewiątym piętrze, zwanym Harpenmead Point, i twierdził, że przez wiele godzin leżało obok przewróconego kosza na śmieci, podczas gdy policja prowadziła dochodzenie.

Tata trójki dzieci, Azmat Khan, powiedział, że kobieta miała brązowe włosy i nie była czarna, ale mogła być „Azjatką” lub „Europejką”.

Według zaniepokojonych mieszkańców dozorca znalazł ciało kobiety w śmietniku w Golders Green w północnym Londynie

Jeden z miejscowych mężczyzn powiedział, że widział jej ciało w swoim mieszkaniu na dziewiątym piętrze, zwanym Harpenmead Point, i twierdził, że godzinami leżała obok przewróconego śmiecia, podczas gdy policja prowadziła dochodzenie

Jeden z miejscowych mężczyzn powiedział, że widział jej ciało w swoim mieszkaniu na dziewiątym piętrze, zwanym Harpenmead Point, i twierdził, że godzinami leżała obok przewróconego śmiecia, podczas gdy policja prowadziła dochodzenie

Kilku mieszkańców twierdziło, że odkrycia dokonał dozorca.

Khan (44 l.) powiedział, że wrócił po odwiezieniu dzieci do szkoły o 8:45, około 15 minut przed włączeniem alarmu, i nie zauważył niczego niezwykłego.

Powiedział: „Miała długie, ciemne, czarne włosy.

– Widziałem to tylko z góry.

„Zdecydowanie, według mnie, widziałem, że nie była Afrykanką. Mogła być Azjatką lub Europejką.

„Przyszedłem około 22:00 lub 23:30 i nie widziałem w tym żadnej nieprawidłowości.

„Rano, kiedy poszłam odwieźć dzieci do szkoły, nie zauważyłam żadnych nieprawidłowości.

„Kiedy wróciłem około 8.45, przyszedłem z pewną panią, poszliśmy oboje na górę do swoich mieszkań i nic nie zauważyliśmy.

— To nie było na zewnątrz. Myślę, że to niestety tej pani zdarzyła się wczoraj. W ogóle nic nie zauważyliśmy.

„Myślałem, że gdyby została dźgnięta, byłyby jakieś plamy krwi czy coś, ale nie było żadnych nieprawidłowości.

„Wczoraj bardzo się martwiłam, ponieważ mam bardzo małe dziecko, więc wiesz, i dość często muszę jechać i odebrać dzieci.

„Funkcjonariusze powiedzieli mi wczoraj, że zmarła osoba nie była dzieckiem. Myśleliśmy, że to było dziecko.

„Był różowy plecak, wystawiono go na zewnątrz kosza i leżał tam przez trzy, cztery godziny, czyli cały dzień.

Nawet ciało [was out there] jakieś dwie, trzy, cztery godziny.

Widziałem to przed moim mieszkaniem [the body] do 14:00. Ze swojego mieszkania widziałem, gdzie było ciało.

„Zakryli [it] później. Ostatni raz widziałem około 14:00. Potem wyszedłem i wróciłem około 17:00.

„Byłam bardzo zestresowana. Widziałem tylko włosy. Powinni nam powiedzieć, że jeśli są z naszego budynku, to przynajmniej możemy wiedzieć, że jesteśmy głęboko zaniepokojeni.

– Dozorca zadzwonił na policję.

Inny mieszkaniec, którego nazwiska nie podano, powiedział, że policja nie potwierdziła, czy kobieta mieszkała w bloku w pobliżu miejsca, w którym została znaleziona.

Podobnie jak pan Khan stwierdziła, że ​​przy śmietniku pozostawiono różowy plecak.

Powiedziała: „Oni są bardzo zaniepokojeni [the police] nie przekazał nam żadnych informacji.

„Był różowy plecak. Stał tam cały dzień.

Inna mieszkanka, której nazwiska nie podano, powiedziała, że ​​desperacko pragnie dowiedzieć się, czy kobieta mieszkała w bloku w pobliżu miejsca, w którym została znaleziona, ale policja tego nie potwierdziła.

Inna mieszkanka, której nazwiska nie podano, powiedziała, że ​​desperacko pragnie dowiedzieć się, czy kobieta mieszkała w bloku w pobliżu miejsca, w którym została znaleziona, ale policja tego nie potwierdziła.

Odnosząc się do różowej torby, inna kobieta, nie chcąc podać swojego nazwiska, dodała: „Były tam jakieś rzeczy osobiste”.

Mama dwójki dzieci mieszkająca w Harpenmead Point stwierdziła, że ​​jeśli ktoś zostawił tam kobietę, to musiał znać okolicę, ponieważ punkty dostępu były w różnych okresach zamykane z powodu prac budowlanych.

Powiedziała: „Wyraźnie było widać, że jeden z koszy leżał na boku.

„W jednym z artykułów napisano, że był to kosz do recyklingu, ale jeśli był to kosz metalowy, to nie był to kosz do recyklingu, był to kosz komunalny, dostępny dla wszystkich.

„Tak wielu ludzi przychodzi teraz z [building] działa, nasz obszar nie był eksponowany od lat, to niepokojące.

„Powiedziałam mojemu synkowi, który ma 10 lat: «Nie możesz wychodzić po zmroku, nawet do spółdzielni, zapomnij o tym».

„Mój drugi synek ma autyzm i zadaje pytania.

„Po wszystkich pracach budowlanych w okolicy są ludzie, którzy wiedzą, że można dosłownie zaparkować, porzucić ciało i odejść – i nic nie stoi na przeszkodzie.

„Naprawdę trzeba znać okolicę, żeby wiedzieć, że można się tam dostać przez Mortimer Close, bo nie zawsze tak było, ten teren był zamknięty.

– Moim zdaniem ktoś zna ten teren bardzo dobrze. Nie ma żadnych działających kamer, jest to problem od lat, prosiliśmy o CCTV.

„Spójrzcie, ilu ludzi przychodzi i odchodzi, kiedy im się podoba. Coś takiego nigdy się nie zdarzało przed rozpoczęciem prac budowlanych.

„Ktoś ostatnio wiedział, że coś takiego zostało zrobione i miał bardzo szybki dostęp do wspólnych koszy na śmieci, nie widzę w tym żadnego oportunistycznego działania.

Kontynuowała: „Niczego nie widziałam, ale niektórzy sąsiedzi zeznali, że widzieli ciało w przewróconym koszu na śmieci. Powiedzieli, że wyglądała jak młoda kobieta, ale była szczupła. Widzieli to z okna swojego mieszkania.

Policja twierdzi, że śmierć jest traktowana jako „nieoczekiwana i niewyjaśniona”, a dochodzenie jest w toku

Policja twierdzi, że śmierć jest traktowana jako „nieoczekiwana i niewyjaśniona”, a dochodzenie jest w toku

„Mieszkam tu od 24 lat i miałem kilka bójek, ale nic tak poważnego jak ta. Obszar ten jest ogólnie uważany za całkiem bezpieczny, dlatego jeszcze bardziej szokujące jest to, co się stało – to Golders Green!

„Jesteśmy tu bliską społecznością, znamy się i nie ma wielu ludzi, którzy kręcą się tutaj spoza okolicy.

„To, co się stało, naprawdę mnie zaniepokoiło. Martwię się też o moje dzieci”.

Rzecznik Metropolitan Police powiedział: „W czwartek o 8:59 funkcjonariusze zostali wezwani do lokalu przy Granville Road.

„Członek społeczeństwa zgłosił znalezienie ciała kobiety.

Na miejscu pojawili się funkcjonariusze i London Ambulance Service. Potwierdzono, że kobieta nie żyje. Miejsce zbrodni jest na miejscu.

Dodał: „Śmierć jest traktowana jako nieoczekiwana i niewyjaśniona. Dochodzenie jest kontynuowane.

Źródło

Previous articleNie wspominając o VAR: Vuck marnuje szansę przeciwko bezstrzelnemu Nixowi, ale nikt nie jest zadowolony, ponieważ dominują sędziowie i technicy
Next articleNeil Diamond zaskakuje publiczność występem „Sweet Caroline” na broadwayowskim otwarciu „A Beautiful Noise”

LEAVE A REPLY

Please enter your comment!
Please enter your name here