Ta cisza po Diwali zapewnia tak potrzebne wytchnienie. Powietrze, niegdyś gęste od gryzącego zapachu dymu, teraz staje się oddychalne – a jeśli masz szczęście, rześkie i czyste. Niebo, które jeszcze chwilę temu było istną eksplozją światła i kolorów, zamienia się w płótno głębokiej, aksamitnej ciemności.
W tej ciszy można znaleźć ukojenie i refleksję. Szalona energia uroczystości ustępuje poczuciu wewnętrznego spokoju, pozwalając ludziom zastanowić się, czym naprawdę jest takie święto.
Cisza po Diwali staje się czasem więzi. Rodziny i przyjaciele zbierają się mniej hałaśliwie, tym razem być może przy filiżance ciepłej herbaty. Zatem przyjemności ciszy po Diwali polegają nie tylko na braku hałasu, ale także na względnym spokoju osiągniętym po wesołym chaosie.