Shania Twain mówi, że jej załoga wycieczki jest bezpieczna po przerażającej próbie.
Ich autobus i ciężarówka uległy wypadkowi 8 listopada podczas jazdy autostradą w Kanadzie, ojczyźnie piosenkarza „Still the One”. Kanadyjska Królewska Policja Konna powiedziała, że 13 osób było leczonych w szpitalu z powodu obrażeń niezagrażających życiu, a spółka zarządzająca Twain stwierdziła, że wśród osób, które zwróciły się o pomoc medyczną, byli członkowie ekipy produkcyjnej biorącej udział w jej trasie koncertowej. Sama gwiazda nie znajdowała się na pokładzie żadnego z pojazdów.
„Dziękuję bardzo za wyrazy miłości i wsparcia od wszystkich” – napisała pod jej adresem Twain Instagrama Historie 9 listopada. „Przede wszystkim moja rodzina będąca w trasie jest bezpieczna. Każdy, kto potrzebuje opieki medycznej, otrzymuje ogromne wsparcie. Społeczność lokalna i każdy członek załogi spisali się fenomenalnie w obliczu bardzo przerażającego scenariusza”.
Twain kontynuował: „Uściskaj i trzymaj tych, których kochasz, my robimy to samo!”
Do wypadku doszło, gdy ekipa jechała autostradą transkanadyjską z Winnipeg, gdzie piosenkarka występowała poprzedniego wieczoru, do Saskatoon.