Michelle Williams gra Lizzy, artystkę ceramiczną zestresowaną zbliżającym się otwarciem jej indywidualnej wystawy, a Hong Chau („Wieloryb”) to jej beztroska, nieświadoma sąsiadka, koleżanka-artystka i właścicielka domu w tym wnikliwym komediodramacie o świecie sztuki z wirtuoza kina slow Kelly Reichardt. Michael O’Sullivan mówi: „Wiele mówi się o niczym. Ale to pomiędzy pogawędkami – Lizzy kłócąca się z rodziną na początku o to, czy jest za dużo sera w kostkach, czy za mało – film Reichardta mówi najgłośniej. Co to mówi? Że najlepsza sztuka nie jest religią, magią, a może nawet nie jest geniuszem. Zamiast tego jest to ciężka praca”. (R, 108 minut)

Źródło

Previous articleW Andach Ameryki Południowej kurczące się jezioro Titicaca wywołuje alarm klimatyczny
Next articlePrawnicy, znaki i pieniądze: futbol uniwersytecki ma na rękach bałagan B1G

LEAVE A REPLY

Please enter your comment!
Please enter your name here